Ponad miesiąc temu otrzymałam odżywkę Realash do testowania.
Zgłosiłam się, ponieważ byłam bardzo ciekawa efektów. Z reguły podchodzę z dużym dystansem do tego typu produktów. Odzywkę stosuję od półtora miesiąca.
Zacznę jednak od tego, co na temat produktu podaje sam producent.
“REALASH to całkowicie bezpieczny preparat stymulujący wzrost rzęs. Nie
powoduje on podrażnień, alergii czy zmian w kolorze tęczówki oka, co
jest dość często występującym skutkiem ubocznym w przypadku wielu
odżywek do rzęs dostępnych na rynku. REALASH spełnia wszystkie wymogi
dermatologów dot. bezpieczeństwa, a przede wszystkim oczekiwania
klientek.”
- Zgadzam się całkowicie, mam dość wrażliwe oczy a produkt nie powoduje żadnych skutków ubocznych, nie uczula.
" Aby w pełni wykorzystać potencjał REALASH, należy używać odżywki raz
dziennie, najlepiej wieczorem po zmyciu makijażu, nakładając ją na linii
rzęs górnej powieki. Dzięki gęstej konsystencji i poręcznemu
aplikatorowi 3 ml serum wystarcza na 3 miesiące stosowania. Jego użycie
jest niesamowicie proste – wystarczy jedno muśnięcie, aby cieszyć się
pięknymi rzęsami." - Używam odzywki codziennie zaraz po zmyciu makijażu. Najlepsze rezultaty zobaczyłam po miesiącu stosowania odżywki.
"REALASH to serum wszech czasów stworzone z myślą o kobietach, które
marzą o długich, mocnych i gęstych rzęsach. Polecane jest szczególnie
tym paniom, których rzęsy są z natury krótkie, osłabione ze względu na
wiek czy też zniszczone przedłużaniem, stosowaniem nieodpowiednich
kosmetyków lub chemioterapią." - Co prawda nigdy nie narzekałam na swoje rzęsy, jednak jak wiadomo jak każda kobieta chciałam mieć rzęsy grubsze i dłuższe.
Odżywka wydaje się niewielka, jest jednak bardzo wydajna.
Poniżej możecie zauważyć rezultaty stosowania odżywki po półtoramiesięcznej kuracji.
Jestem bardzo zadowolona i mogę ją Wam szczerze polecić. Odżywka jest warta swojej ceny. Producent podaje,że jedno opakowanie (3 ml ) kosztuje 169 zł.
Po lewej stronie zdjęcie rzęs zaraz na początku, po prawej efekt stosowania odzywki po 6 tygodniach.
Oprócz zdjęć bez makijażu, postanowiłam pokazać Wam również efekt zaraz po pomalowaniu rzęs tuszem.
Jestem bardzo zadowolona z efektów, a to dopiero początek ;)
Kolejna relacje zdam Wam po 3 miesiącach stosowania.
Odżywka do rzęs- Realash
27 komentarze
WIdać różnicę!
OdpowiedzUsuńwow! czekam na dalsze efekty :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Faktycznie duża różnica. Bardzo dużo osób sobie ją chwali. Ja na szczęście zaoszczędzę bo rzęsy mam akurat bardzo długie. Ale do brwi bym z chęcią kupiła. ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ;*
Widać efekty :)
OdpowiedzUsuńwidac, czekam na dalsza relacje
OdpowiedzUsuńtańszy sposób na identyczne rzęsy to pomadka ochronna Alterra z Rossmana.
OdpowiedzUsuńJa polecam odżywkę http://maxlash.pl/ stosuję ją już 3 miesiąc a efekty zachwycające. NO i starczy na 12 miesięcy :))) Czasami można znaleźć na gruponie po obniżce bo niestety jest droga, ale warta !!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjęcie na którym mają być uwidocznione efekty jest większe :( nie lubię takich trików, zraża to do produktu
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Książkowe triki :)
UsuńW dodatku pod kątem w którym bardziej widać długość rzęs >:
UsuńNiestety... dzięki temu recenzja w ogóle mnie nie przekonuje.
A ja baaardzo NIE polecam. Po ok tygodniu stosowania, robią się ciemne obwódki wokół oczy, i spojówki są zaczerwienione. Jak się potrze ręką oko, to piecze przez kolejne pół godziny. Uważajcie na ten produkt, ja do dzis mam jakąś żółtawą skórę wokół oczu...:/
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze efekty :)
OdpowiedzUsuńużywam tego od 2 miesięcy , ale u mnie takiej różnicy nie widać. odżywka faktycznie działa bo też mam rzęsy dłuższe, także też polecam
OdpowiedzUsuńbardzo ladne brwi ale rzesy fatalnie pomalowane i cale sklejone, trzeba umiejetnie to robic, nawet umyc szczoteczke po starym tuszu i dokladnie je wyczesac
OdpowiedzUsuńJest jeden mały minus - wraz z końcem użytkowania po paru tygodniach rzęsy wracają do stanu wyjściowego
OdpowiedzUsuńefekt fajny, może warte swojej ceny, ale i tak szkoda że jest taka duża :P
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem ma zageszczone brwi i tyle:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjęcie po prawej jest zbliżone i dlatego rzęsy wydają się dłuższe i grubsze ;) Żadnej różnicy nie widzę, a pomalowane rzęsy posklejane...
OdpowiedzUsuńmayumisama ma racje!BZDURA TOTALNA,ZDJECIE ZROBIONE ZE ZBLIZENIEM,STAD TAKI EFEKT.
OdpowiedzUsuńmayumisama ma w zupelnosci racje!!!
OdpowiedzUsuńnajlepszy jest olejek rycynowy i tyle, o! :)
OdpowiedzUsuńa ja polecam olejek rycynowy - prosty, tani, skuteczny :) trzeba nakładać na czyste rzęsy i brwi umytą szczoteczką po tuszu. Efekty widoczne po 3-4 tyg. Włoski są grubsze, ciemniejsze. Fakt, że olejek jest tłusty, ale polecam z czystym sumieniem.
OdpowiedzUsuńAlterra pomadka -działa i jest tania !
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to wielka lipa na niektórych zdjęciach widać tak jakby był użyty photoshop a po za tym tańszy efekt dłuższych rzęs to tusz wydłużający rzęsy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Efekt jest bo zdjęcie jest wykadrowane. A pomalowane rzęsy.. kiepsko to wygląda. Są posklejane, nie mogłabym miec tak pomalowanych rzęs, porażka...
OdpowiedzUsuńA jak wyglądają rzęsy, gdy odrastają nowe? Zapewne widać różnicę w długości.
OdpowiedzUsuńa ja również skusiłam się na tę odżywkę i niestety poza efektem pustki w portfelu, nic więcej...
OdpowiedzUsuńhttp://matkadenatka.blogspot.com/