Lekko za duży płaszcz, często w męskim stylu, to hit tego sezonu.
Mam słabość do oversizowych ubrań, spodni typu boyfriend, obszernych swetrów, t-shirtów.
I chociaż często zarzuca mi się, że wyglądam w nich mało kobieco, to na pewno z nich nie zrezygnuje:)
A to wszystko w imię wygody i komfortu. Poza tym lekko za duże spodnie w połączeniu z kobiecą bluzką i szpilkami, wyglądają świetnie.
A to wszystko w imię wygody i komfortu. Poza tym lekko za duże spodnie w połączeniu z kobiecą bluzką i szpilkami, wyglądają świetnie.
Koszula wyciągnięta z szafy naszego mężczyzny zestawiona z wąskimi kobiecymi spodniami lub szortami, również wygląda genialne.
Wszystko z umiarem i będzie ok:)
Wszystko z umiarem i będzie ok:)
Wróćmy jednak do oversizowego płaszcza, w kolorze pudrowego różu marki Front Row Shop.
Kolor idealny na sezon wiosenno-letni, materiał też niczego sobie, lekki, zwiewny, dobry gatunkowo świetnie sprawdza się na co dzień.
Gdy tylko spojrzałam na tę opaskę z kwiatów, od razu na myśl przyszła mi Lana del Rey i Sienna Miller.
One, podobnie jak ja uwielbiają takie kwieciste dodatki. Opaski tego typu bardzo często przyozdabiały również głowy uczestniczek festiwalu muzycznego Coachella. (Swoją drogą, marzy mi się udział w takiej imprezie plenerowej. Mam już nawet pomysł na stylizację :) )
Ja swoją najchętniej noszę jako dodatek do sukienek, tym razem jednak chciałam jakoś przełamać męski charakter płaszcza.
Kwieciste dodatki na włosach to fajne urozmaicenie casualowej stylizacji.
I jest tak jak chciałam, dziewczęco i po mojemu!
Kolor idealny na sezon wiosenno-letni, materiał też niczego sobie, lekki, zwiewny, dobry gatunkowo świetnie sprawdza się na co dzień.
Gdy tylko spojrzałam na tę opaskę z kwiatów, od razu na myśl przyszła mi Lana del Rey i Sienna Miller.
One, podobnie jak ja uwielbiają takie kwieciste dodatki. Opaski tego typu bardzo często przyozdabiały również głowy uczestniczek festiwalu muzycznego Coachella. (Swoją drogą, marzy mi się udział w takiej imprezie plenerowej. Mam już nawet pomysł na stylizację :) )
Ja swoją najchętniej noszę jako dodatek do sukienek, tym razem jednak chciałam jakoś przełamać męski charakter płaszcza.
Kwieciste dodatki na włosach to fajne urozmaicenie casualowej stylizacji.
I jest tak jak chciałam, dziewczęco i po mojemu!
Coat- Front Row Shop Jeans- SH Boots- Bata Headband- Tally Weijl
14 komentarze
...a mnie z tego wszystkiego najbardziej urzekają dziurawe spodnie. ;)
OdpowiedzUsuńFajny look :)
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten płaszcz!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńrewelacja! :)
OdpowiedzUsuńnie jestem Twoim wielkim fanem i na bloga zaglądam sporadycznie,ale szczerze powiem, że ta stylizacja bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam do siebie http://filipjaniak.blogspot.com
Baaardzo podobają mi się Twoje włosy! ;-)
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja! mega płaszczyk!
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam ciuszki oversize! Twój zestaw genialny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
przepięknie !!!
OdpowiedzUsuńLove
OdpowiedzUsuńna festiwal w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszcz! ;)
OdpowiedzUsuńwitam :) gdzie moge zamowic przez internet taka sliczna opaskę ?
OdpowiedzUsuń